Zwiedzamy Apulię- Bari, Alberobello, Monopoli, Polignano a Mare

Rzym, Mediolan, Bolonia, Neapol, Florencja to miasta od razu kojarzone z Włochami. Są regiony, o których mniej się słyszy. Tak też było z Apulią leżącą na południu Włoch, ze stolicą w Bari. Dopiero od niedawna staje się ona popularnym kierunkiem. Białe miasteczka, najpiękniejsze plaże, niezwykłe krajobrazy. Do tego tanie loty sprawiają, że do Apulii zmierza coraz to więcej turystów.

Lubię ład i porządek, dlatego też podzielę ten wpis na konkretne bloki i postaram się krótko i zwięźle opisać to co istotne. Tak byś miał/a chęć z ciekawością eksplorować ten region Włoch.

DOJAZD Z LOTNISKA DO CENTRUM BARI

Bilet najlepiej kupić w księgarni na piętrze lotniska, zaraz obok miejsca odpraw. Kosztuje 1 €. Do centrum dostaniemy się miejskim autobusem nr 16. Po wyjściu z lotniska, kierujemy się w lewo i na wprost znajduje się przystanek. Autobus jeździ co ok. godzinę. Dojazd do centrum trwa 40-60min.

Do centrum dojechać można również pociągiem za 5 € lub taksówką za ok. 50 €.

CZYM ZWIEDZAĆ APULIĘ?

Mamy do wyboru komunikację miejską, autokar, pociąg lub wynajem samochodu.

Autobusy są niejednokrotnie przepełnione i zdarza się często, że nie zatrzymują się na przystankach, jeśli nikt nie wysiada, bo dla osób chcących wsiąść nie ma już miejsca. Poza sezonem na pewno inaczej to wygląda. Natomiast jeszcze pod koniec września było to czymś naturalnym. Jeśli wsiada się na np. Bari Centrale nie ma tego problemu.

Autokary odjeżdżają zaraz przy Dworcu Głównym. Bilety najlepiej kupić wcześniej.

Po Apulii wygodnie podróżuje się pociągiem. Można nim zwiedzić wiele miejsc. Bilety kupujemy online lub w automatach na stacjach.

Na autokar i pociąg bilety kupimy tutaj: https://pl.omio.com/. Jest to wygodna i sprawdzona strona. Bilety przychodzą na maila i są w formie kodu QR.

Samochód to moim zdaniem najwygodniejsza forma zwiedzania i pełna dowolność, lecz też najdroższa. Mały samochód na cały dzień, bez pełnego ubezpieczenia to koszt 600zł. Do tego paliwo, które w Apulii jest dość drogie. Trzeba też uważać i być przezornym, podobno wypożyczalnie często naciągają klientów wmawiając im szkody samochodu, które były już przed tym jak nim zaczęliśmy jeździć. Warto mieć na uwadze, że często wymagany jest depozyt, najlepiej w formie blokady gotówki na karcie. Wiele dróg i parkingów jest płatne.

CO WARTO ZWIEDZIĆ?

Cała Apulia jest przepiękna i opisane poniżej punkty to nie wszystko, czym warto się zainteresować. Myślę, że tydzień to takie minimum, by zobaczyć większość. Bari, Alberobello, Monopoli, Polignano a Mare to miejsca dość blisko siebie, które można połączyć, oszczędzając przy tym czas. Zaczynajamy!

Miasto i gmina w południowych Włoszech, położone nad Adriatykiem. Bari jest stolicą prowincji Bari i regionu Apulia.

Kulinarnym symbolem Bari jest Orecchiette. Spacerując po uliczkach miasta, łatwo znaleźć gospodynie, które ręcznie wyrabiają makaron o wyjątkowym kształcie. Prócz makaronu na przydomowych stoiskach kupimy aromatyczne, suszone pomidory oraz papryczki Peperoncini.

Będąc we Włoszech musimy spróbować Foccacia. Jest to rodzaj włoskiego ciasta z małą ilością dodatków. Każdy rodzaj Włoch ma swoją odmianę Foccacia. W Bari jest ona z oliwą, solą, pomidorami i oliwkami.

Jak już jesteśmy przy kulinariach to popularne są również: pizza, mozzarella z pomidorami, wszelkiego rodzaju makarony, na deser lody gelato.

Włoskie śniadanie? Espresso lub Cappuccino i słodki wypiek. Najlepiej croissant z kremem pistacjowym.

Przepiękne białe miasteczko, wpisane na listę UNESCO. Apulijska legenda głosi, że trulli powstały po to, by nie płacić podatków, pierwotnie były miejscem schronienia dla zwierząt i przechowywania narzędzi. Domy te nie miały zaprawy, przez co mogły być cały czas przebudowywane, a więc budowa nie była zakończona, więc królowi nie należał się podatek. Do budowy używano lokalnie występującego wapienia. Dach składał się z kamiennych kręgów, które poprzez nacisk były stabilne. Pierwsze truli nie miały okien ani kominów, latem było przyjemnie chłodno, a zimą ciepło. Dachy były zdobione wszelkimi znakami, czy to religijnymi czy innymi symbolami, które miały zapewnić szczęście i dostatek.

Wszystkie trulli w Alberobello od 1996 r., które przetrwały próbę czasu są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W większości zamieszkane są do dziś.

W samym sercu Monopoli, znajduje się Porto Vecchio (Stary Port) z charakterystycznymi łódkami.

Monopoli to stare i nowe miasto. Labirynt uliczek, nadmorska promenada, latarnia, zamek Karola V, CASTELLO DI CARLO V, Katedra MARIA SANTISSIMA DELLA MADIA. W południowej części Monopoli są również piękne plaże.

Zaraz po Alberobello, jedno z najbardziej znanych miejsc. W Polignano a Mare znajduje się najsłynniejsza plaża w Apulii.

W sezonie miejsce bardzo zatłoczone. Moim zdaniem idealne na jednodniowy wypad lub parę dni, lecz poza sezonem. Budynki na samym urwisku, klify, piękny kolor wody, miejsce to robi wrażanie. Sławna plaża, Lama Monachile Cala Porto, znajduje się w samym centrum Polignano. Tuż obok znajduje się brama prowadząca do starej części miasta- centro storico. 

Nieopodal Lama Monachile znajduje się pomnik Domenico Modugno. Może nie kojarzycie nazwiska, ale na pewno znacie utwór – „Volareee, oo”! Jest on właśnie autorem tego znanego hitu jak i był mieszkańcem Polignano.

W okolicy organizowane są rejsy pomiędzy poszczególnymi grotami i klifami. Co roku organizowane są również zawody w ekstremalnych skokach do morza- Red Bull Cliff Diving.

O CZYM PAMIĘTAĆ?

• Planując zwiedzanie trzeba wziąć pod uwagę ewentualne opóźnienia autobusów i pociągów, zwłaszcza jeśli mamy przesiadki.
• We Włoszech obowiązuje siesta między 13 a 17. Ma to swoje plusy, bo jest bardziej spokojniej na ulicach, mniej gwaru. Natomiast znaczna większość lokali się zamyka.
• Włosi nałogowo przechodzą na pasach na czerwonym świetle, kierowcy są dla nich bardzo wyrozumiali.
• Łapanie stopa w Apulii graniczy z cudem. Zapewne pandemia się do tego przyczyniła.

POLECAJKI

1. Nocleg w centrum Bari, blisko od dworca i wszelkich atrakcji. Apartament z tarasem, choć mały, ma wszystko a nawet ponad to, co może mieć. Od żelazka i deski do prasowania, po wszelkie kosmetyki i artykuły spożywcze oraz wyposażony ekspres do kawy. Lokalizacja sprawia, że czuje się prawdziwy klimat Włoch. Casamassimi apartment Strada Casamassimi 12, 70122 Bari, Włochy 
2. Śniadanie/deser, polecam z czystym sumieniem najlepsze croissanty z nadzieniem pistacjowym i świetne espresso. Boccia Pasticceria Corso Sidney Sonnino, 31/33, 70121 Bari BA, Włochy
3. Focaccia, pyszna i świeża, kolejki jeszcze przed otwarciem. Bakery Santa Rita Str. dei Dottula, 8, 70122 Bari BA, Włochy