Koliba na Łapsowej Polanie- pełna satysfakcja przy minimum wysiłku! Doskonały szlak dla początkujących i rodzin z dziećmi.
- 860 m n.p.m
- Nowość 2018 roku
- Schronisko Koliba położone na Niżnej Łapsowej Polanie w Gorcach, na południowych stokach Bukowiny Obidowskiej
- Wychodzimy szlakiem niebieskim a schodzimy czarnym i zielonym robiąc tym samym pętelkę
- Jest możliwość wyjścia do samego Schroniska Koliba w 35min z Marfianej Góry w Nowym Targu
- Szlak jest na tyle prosty, że jest dla każdego! Dla tych małych i dużych
- Widok na panoramę Tatr jest przepiękny!
TRASA: Nowy Targ Robów – Schronisko Koliba na Łapsowej Polanie – Łapsowa – Bukowina Obidowska – Nowy Targ Robów
CZAS: 2h 40min
ODLEGŁOŚĆ: 7,9 km
PARKING: Obszerny, darmowy przy wyciągu narciarskim Zadział
link do parkingu https://goo.gl/maps/EUoLUeZj7Qyqbbzx9
Cofamy się idąc jezdnią w tym kierunku, z którego przyjechaliśmy. Dochodzimy do drogi i skręcamy w lewo, dostrzegamy już oznakowanie szlaku. Docieramy do pierwszej tabliczki.
Szlak przez pierwsze niespełna 2km wiedzie drogą asfaltową wśród domostw.
UWAGA! Jeśli nie chcesz zrobić pętli a wyjść do samego Schroniska i zejść tym samym niebieskim szlakiem, warto zaparkować wyżej przed wejściem do lasu (nie pod wyciągiem narciarskim). Oszczędzisz prawie 2km marszu asfaltem.
My wybraliśmy opcję taką, by zrobić pętlę i wydłużyć sobie przemarsz. Poniżej mapa trasy do samego schroniska Koliba i z powrotem.
Parking przed wejściem do lasu
Link do parkingu: https://goo.gl/maps/f5qZA7edRLz3ijTH7
Leśna ścieżka wita Nas błotem, resztką śniegu i zapachem iglaków.
Jest to tak krótki szlak, że nim się obróciliśmy za siebie już byliśmy pod Schroniskiem Koliba.
Kiedyś nie prowadził tamtędy żaden szlak, schronisko nie było oznaczone na mapach pomimo, iż ma prawie półwieczną historię. Niszczało i było nieczynne. Dopiero w 2017r. nowi właściciele zaczęli nadawać mu nowe życie. Dzisiaj dysponuje miejscami noclegowymi oraz bufetem. Ponadto ma altankę z miejscem na grilla.
Widok na panoramę Tatr był zobaczcie sami jaki!
Nacieszeni widokiem, napojeni kawą, najedzeni pysznym, domowym ciastem ruszamy dalej. Idziemy w górę, mijając po prawej stronie schronisko.
Idziemy pod górę niebieskim szlakiem, by dojść do czarnego, idącego z Klikuszowej. Jest to krótki odcinek. Dochodzimy do rozwidlenia, na którym znajduje się kapliczka i drogowskazy.
Skręcamy w prawo (kier. Pol. Wsołowa), by dojść do Bukowiny Obidowskiej. Po drodze lepimy chyba już ostatniego bałwana tej zimy.
Warstwa lodu na szlaku
Po dotarciu na Bukowinę Obidowską dochodzimy do kolejnych drogowskazów. Udajemy się szlakiem zielonym, w kierunku Nowy Targ przez Robów.
W TYM MIEJSCU NALEŻY BYĆ CZUJNYM! Niech Was nie zmyli różowa strzałka w prawo, udajemy się szlakiem zielonym wybierając LEWĄ odnogę.
Po chwili szlak skręca ostro w prawo w wąską ścieżkę, która wygląda jak koryto rzeki. Napotykamy połamane drzewa.
Przemykamy się przez wąwóz i rzeczkę, szlak robi się już szeroki i przestronny.
Docieramy do drogi asfaltowej.
Znajdujemy się przy miejscu, w którym rozpoczynaliśmy wędrówkę. Skręcamy w prawo na parking pod stacją narciarską Zadział.
Podczas przemarszu napotkaliśmy na swojej drodze pierwsze krokusy tej wiosny!