Śnieżnica z Przełęczy Gruszowiec

Polecam Ci szlak w jednym z moich ulubionych Beskidów czyli Beskidzie Wyspowym. Trasa nie jest wymagająca, widoki można podziwiać z polany znajdującej się ok. 100 m od szczytu. Dojedziesz tam w ok. 55 min. z południa Krakowa.

TRASA: Przełęcz Gruszowiec – Pod Śnieżnicą – Śnieżnica – Polana – Górna stacja kolejki – Gruszowiec

CZAS: ok. 2 h

ODLEGŁOŚĆ: 5,7 km

PARKING: Znajdują się dwa parkingi przy samym szlaku. Płatne w Barze „Pod Śnieżnicą” (Pod Cyckiem) 10zł za cały dzień (stan na styczeń 2023).

Przełęcz Gruszowiec to miejsce, z którego prowadzi również najkrótszy szlak na Ćwilin.

Początek szlaku prowadzi asfaltową drogą. Maszerujemy nią 400 metrów, po czym, po chwili zaczynamy leśne podejście.

Jest to szlak, którym polecam zatoczyć pętle. Tak więc dochodząc do miejsca, w którym niebieski odbija w prawo a dalej prosto prowadzi zielony– należy zdecydować od której strony zatoczymy pętle. Ja wybrałam niebieski szlak, którym szybciej będę na szczycie a następnie maszeruje zielonym przez górną stacje wyciągu i mijam Młodzieżowy Ośrodek Rekolekcyjno-Rekreacyjny na Śnieżnicy.

By dojść do szczytu, na rozwidleniu należy skręcić w prawo, gdzie poprowadzi zielony szlak.

Ś N I E Ż N I C A

Szczyt jest zalesiony. Znajduje się na nim tabliczka informacyjna, mapa, ławka Mieczysława oraz krzyż. Nazwa szczytu wiąże się z zalegającym bardzo długo śniegiem w zagłębieniu na północnych zboczach.

Mimo, że szczyt jest zalesiony to wystarczy podejść ok. 100 metrów ostro w dół, by ujrzeć panoramę na Beskidy.

Tutaj doskonale zobrazowany jest Beskid Wyspowy. Skąd jego nazwa? Powszechnie przyjęte jest, iż Kazimierz Sosnowski– nauczyciel będący na wycieczce z uczniami na Ćwilinie obserwował piękny widok- bezchmurne niebo, słońce i morze mgieł w dolinach, z których wystawały górskie szczyty. Odniósł wrażenie jakby znajdywali się na wyspie. Nie zważywszy na to, czy do nazewnictwa przyczynił się jednak ktoś inny czy też nie- łatwo dostrzec, że Beskid Wyspowy sprawia wrażenie wysp, które są ze sobą połączone dolinami i przełęczami.

Z polany wracamy do rozwidlenia z niebieskim szlakiem, którym wychodziliśmy i maszerujemy dalej.

Docieramy pod górną stację wyciągu Kasina SKI, następnie podążamy już tylko za zielonymi drogowskazami.

Z lewej strony zza drzew wyłania się piękny widok na Tatry, poniżej zawieszone mgły dodają uroku. Jest też ławeczka, lecz drzewa mocno ograniczają krajobraz.

Młodzieżowy Ośrodek Rekolekcyjno-Rekreacyjny oferuje miejsca noclegowe wraz z posiłkami. Odprawiane są tu również msze. Warto to wziąć po uwagę planując wycieczkę w niedziele, bo my podczas ostatniego odcinka na parking mijaliśmy tłumy w kierunki ośrodka.

Zielonym szlakiem dochodzimy do miejsca, którym rozpoczynaliśmy wycieczkę. Cała trasa jest fajnym miejscem dla całej rodziny, na dłuższy spacer w Beskidzie Wyspowym.