Beskid Mały

Potrójna- przepiękna pętla w Beskidzie Małym

TRASA: Rzyki, Prociaki- Madohora- Łamana Skała-Przełęcz na Przykrej- Chatka Studencka pod Potrójną- Przełęcz Zakocierska- Pod Potrójną- Potrójna- Chatka na Potrójnej- Rzyki, Czarny Groń- Rzyki, Prociaki

CZAS: 4h 25min

ODLEGŁOŚĆ: 13km

PARKING: Pod samym wejściem na żółty szlak nieopodal Stacji Narciarskiej Czarny Groń.

Link do parkingu https://goo.gl/maps/zhqt6UBphnZEupTt8

Parkingi znajdują się również wcześniej, m.in. pod Parkiem Linowym gdzie schodzimy czarnym szlakiem. Jest ich naprawdę sporo, są obszerne i darmowe.

Wędrówkę zaczynamy żółtym szlakiem, który wiedzie przez piękny las. Od pierwszych stawianych kroków ponownie uświadamiamy sobie dlaczego tak lubimy chodzić po górach.

Szlak pnie się coraz mocniej w górę. Idziemy stąpając po stabilnych kamieniach.

Pojawił się też śnieg! Lodu również nie zabrakło.

Docieramy do prostopadłych szlaków. Na tym rozwidleniu skręcamy w prawo, udając się czerwono-zielono-żółtym odcinkiem szlaku.

Chwilę maszerując wkraczamy na obszar Rezerwatu Przyrody Madohora. Prowadzi przez niego czerwono-żółty szlak. Obejmuje on zbocza Łamanej Skały oraz partie szczytowe. Łamana Skała (929 m n.p.m.) to zaraz po Czuplu, który wchodzi w skład KGP- najwyższy szczyt Beskidu Małego.

Na terenie Rezerwatu spotykamy grzyby nadrzewne.

Na końcowym odcinku Madohory z prawej strony mijamy górną stację wyciągu narciarskiego.

Chcąc zobaczyć Chatkę Studencką pod Potrójną wybieramy żółty szlak, który odbija w lewo. W dalszej części łączy się z czerwonym. Jeśli wybierzemy na tym rozwidleniu czerwony szlak z prawej strony- dotrzemy prosto na Potrójną.

Jest to bardzo stara chatka z klimatem, czynna cały rok oraz oferująca noclegi.

Po obejrzeniu Chatki i rozmowie z Gospodarzem, maszerujemy dalej żółtym szlakiem docierając do Przełęczy Zakocierskiej. W tym miejscu skręcamy ostro w lewo podążając żółto-czerwonym szlakiem. Jest to już ostatni, prosty odcinek przed Potrójną.

Jeszcze nim tam dotrzemy, po chwili skręcamy w prawo na Osiedle Potrójna, zachęceni zaraz się dowiecie czym!

Tutaj kupicie przepyszną zupę dyniową (z dyni z własnego ogródka), kiełbasę w rusztu oraz inne specjały.

Tutaj kupicie wyśmienite, domowe, naturalne i jeszcze ciepłe drożdżówki!

Drożdżówki są absolutnym hitem tego miejsca. Niejednokrotnie są na nie zapisy! Czas oczekiwania się wydłuża wraz z ilością turystów, która tutaj przychodzi. Domowy wypiek jest dostępny w weekendy, ale UWAGA! rozchodzi się szybciej niż świeże bułeczki!

Czas wrócić na żółto-czerwony szlak, zaledwie parę kroków dzieli Nas od Potrójnej.

Doskonale widać Babią Górę.
Czas na Mindfulness pod Potrójną.
Czas na kawę.

Przed Nami ostatni odcinek wędrówki. Zmierzamy czarnym szlakiem, momentami stromymi odcinkami. Ten fragment pętli jest najmniej atrakcyjny, dodatkowo mocno pnie się w dół po niestabilnych kamieniach. Można oczywiście odwrócić kierunek pętli, jeśli ktoś woli wychodzić bardziej stromym nachyleniem a schodzić mniej stromym.

Szlak jest doskonale oznakowany. Czarnym szlakiem schodzimy pod sam Park Linowy. Tutaj również znajduje się parking. My natomiast zaparkowaliśmy bliżej Wyciągu Narciarskiego i przy samym żółtym szlaku, dlatego czekało Nas jeszcze 1,3km marszu asfaltem.

Skręcamy w prawo.
Po lewej stronie mijamy Park Linowy, po prawej parking a My maszerujemy jeszcze ponad 1km do parkingu przy żółtym szlaku.

Czupel w Beskidzie Małym to według mnie bardzo przeciętny szczyt, natomiast ta pętla jest wspaniała i godna polecenia! No i te drożdżówki! I okolice Potrójnej przypominają mi Bieszczadzkie szlaki. I ten las! Po prostu cała ta trasa jest absolutnie świetna!

Na koniec pocztówki z Beskidu Małego.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *