Beskid Niski,  Korona Gór Polski

LACKOWA – prócz Tatr, najbardziej strome podejście w polskich górach

18/28 Korona Gór Polski
  • 997 m n.p.m
  • Nazywana jest górą policyjną
  • Najwyższy szczyt w Beskidzie Niskim
  • Leży między Krynicą-Zdrój a Wysową, na granicy ze Słowacją
  • Wchodzi w skład Korony Gór Polski
  • Na szczycie znajduje się skrzyneczka z pieczątką
  • Najszybsze podejście z Izb i zarazem najtrudniejsze przez najbardziej stromy odcinek w polskich górach, nie licząc Tatr
  • Na ten szlak nie poszłabym z małym dzieckiem
  • Buty górskie- obowiązkowo, kijki naprawdę bardzo przydatne

TRASA: Izby- Przełęcz Beskid- Lackowa- powrót tym samym szlakiem

CZAS: ok. 3 h w obie strony

Czas jest tutaj bardzo indywidualną kwestią. Mamy do pokonania tak zwaną „ścianę płaczu”, która może zabrać więcej czasu niż wykazują mapy turystyczne.

ODLEGŁOŚĆ: ok. 6 km w obie strony

PARKING: Umowny, pod koniec asfaltowej drogi we wsi Izby. Stajemy na szutrowej drodze, nieopodal Stadniny Koni- Końska Dolina.

Link do parkingu: https://goo.gl/maps/78xuwpGWyUDkytWZ7

Początkowo idziemy szutrową drogą w kierunku na Tylicz. Mijamy urokliwe panoramy.

Następnie maszerujemy szeroką, leśną ścieżką.

Docieramy do tabliczki informującej o granicy państwa.

W tym miejscy odbijamy w lewo na czerwony szlak. Idziemy wzdłuż granicy ze Słowacją.

Zaczyna się popularna ściana płaczu.

Podczas oblodzenia, deszczu i błota, jest to bardzo niebezpieczne miejsce. Samo podejście zależy od indywidualnej kondycji i sprawności w takim terenie, gdzie każdy krok musi być przemyślany.

Szlak jest bardzo dobrze oznakowany.

Pokonując ścianę płaczu całkiem sprawnie, teren się wypłaszcza.

Przed nami ostatnie proste, kamieniste podejście.

Jedyny widok ze szlaku to ten poniżej.

Takie rarytasy są możliwe jedynie, gdy liście opadną z drzew. Późną jesienią lub zimą.

Po drodze mijamy kopczyki.

Jesteśmy na Lackowej!

Pieczątka przy tabliczce pod stronie Słowackiej.

Na szczycie pijemy świeżo parzoną kawę.

Wracamy dokładnie tym samym szlakiem. Zejście jest trudniejsze niż wyjście pod ścianę płaczu.

Jest możliwość zrobienia pętelki. Wtedy idziemy dalej na Ostry Wierch, Ropki i schodzimy do Izb, skąd musimy podejść asfaltem na parking. Wtedy trasa wygląda tak.

Jeśli nie chcemy iść znakowanym szlakiem, jest możliwość pójścia dalej za Lackową, skręcenie w lewo na nieoznakowaną ścieżkę, która prowadzi tutaj 49.4411197, 21.0971403, następnie tu 49.4434636, 21.0867977 i znajdujemy się przy sklepie spożywczym w Izbach. Jest to dużo szybsza opcja niż pętla a omijamy zejście ścianą płaczu.

My wracamy czerwonym szlakiem, którym wychodziliśmy.

Pocztówka z Beskidu Niskiego.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *